piątek, 9 grudnia 2016

Być może...

Dzień dobry! Tu najświeższe, zupełnie nieaktualne wiadomości literackie. Laureatem Nobla 2016 został Bob Dylan. Jednym się to podoba, innym  - nie bardzo. Mnie zaś zajęło kilka tygodni, żeby pomyśleć (proszę się nie czepiać, niektórzy myślą wolno i z zauważalnym wysiłkiem) komu ja sama przyznałabym Nobla.
Otóż, jako samozwańcza, jednoosobowa Akademia Szwedzka przeprowadziłam obrady, eliminacje, odbyłam posiedzenia i niniejszym ogłaszam werdykt:

Nobel dla Poety, Jacka Padsiadły za wiersze wszystkie w ogóle, a konkretnie ich zbiór "Być może należało mówić". Wypłacam Poecie nagrodę w skromnej walucie 'podziw'. Być może należało milczeć...?




2 komentarze: